czwartek, 23 października 2008

deszcz

Dziś za oknem pada. Za chwilę będę musiał wychodzić i wcale nie chcę. Trochę chłodno w stopy. Chyba coś się gdzieś zawaliło.. ..i bardzo mnie to martwi. Nie wiem, obawiam się, że nie mam na to wpływu.

Ahh, trochę się boję, trochę martwię; nie chcę tak siedzieć tu w miejscu; nie chcę się stąd ruszać.

Za oknem pada i jest szaro. Mokro.

...

1 komentarz:

Unknown pisze...

rozumiem, ze zgubiłes wkurweusza, ale żeby tak długo rozpaczać !?